-

kpiotrzk : Boson

Francuz herbu Marjan, kozacy i poroh zwany Kojdakiem

„(…) postanawiamy, aby za upatrzeniem przez ingeniery miejsca nad brzegiem Dnieprowym, gdzie się będzie naysposobniey Hetmanom naszym zdało, zamek był zbudowany: który to zamek firmo praesidio ludzi tak pieszych iako i konnych, y municyą woienną, dostatecznie opatrzony będzie. A na tym prędsze zbudowanie iego, y na wzwyż mianowane praesidia summę sto tysięcy złotych Polskich z tych przyszłych podatków, na raty, skarb żeby w robocie zamku tego omieszkanie nie było, wydać ma.

Sejm w Warszawie (31 styczeń–14 marzec 1635) konstytucja Pohamowanie inkursji morskich od wojska zaporoskiego

__

Pochodził z Nevers, z rodziny miejscowego notariusza. Szlachecka rodzina wywodziła się z Bretanii. Urodzony ok. 1580, ożenił się z Jeanne de la Fosse, z którą miał syna Jeana, także zawodowego oficera. Początkowo zamierzał kontynuować tradycję w rodzinnym notariacie, ale szybko wciągnęła go w swe tryby wojna domowa. Już jako oficer zaciągał się w służbę Stanów Holenderskich w dobie wojny trzydziestoletniej; służył w armii Brunszwiku w stopniu kapitana.

W 1621 służy już Rzeczypospolitej. Od Zygmunta III Wazy, któremu polecił Mariona Ludwik XIII,  otrzymał list przepowiedni na zaciągnięcie 200-osobowego oddziału doborowej piechoty niemieckiej. Walczył pod Chocimiem oraz w drobniejszych potyczkach z Kozakami i Tatarami. Brał udział w wojnie pruskiej (1626) i kozackiej (odznaczył się pod Perejasławiem w 1630). Podczas kampanii Stanisława Koniecpolskiego przeciwko Abazy Paszy walczył pod Kamieńcem (powstrzymał uderzenie tatarów w centrum). Za czasów Władysława IV „moskiewską expedycyę (1632-1634) stateczną wiarą i męstwem nieporównanym odprawił”. Później wraz z podkomendnymi trafił na Ukrainę, gdzie rychło doceniono jego dowódcze i inżynierskie zdolności. Dowodził 300 muszkieterami. W 1635 według jego projektu rozpoczęto budowę Kudaku. Pierwotnie była to reduta z dwoma półbastionami od wschodu (południowo-wschodni półbastion zachował się do dzisiaj). Jeana de Marion został komendantem ledwo co oszańcowanej twierdzy, mając pod swoimi rozkazami 200 najemnych dragonów, głównie Niemców…  Marion próbował się jednak z tym brzemieniem zmierzyć. Był żołnierzem stanowczym i zdecydowanym. Dbał, by przepisy nowej ordynacji sejmowej, ograniczającej dotychczasową kozacką samowolę, nie były przekraczane. Skończyło się wożenie na Sicz prochu, broni i ołowiu. Pod osłoną armat, pułkownik de Marion przechwytywał całe zaopatrzenie Zaporoża. Nikomu nie okazywał żadnych względów, nawet tym, którzy w przeszłości mieli zasługi dla Rzeczypospolitej…

Komendanta twierdzy, Francuza Jeana de Mariona, przywiązano do słupa, gdzie posłużył czerni za cel do strzelań z łuku. Kiedy znudzili się tą okrutną „zabawą”, (jak wynotował ze źródeł prof. W. Serczyk) „najpierw rękę mu odsiekli i za pazuchę włożyli, w pludry prochu nasypali, postawili u słupa nad Dnieprem, zapalili i proch rzucił go do Dniepru”. Powstanie stłumili Kozacy rejestrowi, którzy – po powrocie znad Bałtyku – pod komendą K. Wołka wdarli się do obozu powstańców, którzy sami postanowili wydać w ich ręce swych przywódców. Sulimę ścięto w Warszawie 12 XII 1635…  Syn Mariona, wspomniany wyżej Jan, także dzielny i Rzeczypospolitej zasłużony żołnierz, kapitan dragonów, otrzymał indygenat (z nazwiskiem Marjan), jako virtutis paternae haeresw 1662 (Vol. Leg. T. IV, str. 409).*”

Tak, to nie pomyłka – to właśnie ów Jean de Marion (Marianus) był projektantem i konstruktorem pierwszej twierdzy (fortu) Kudak, a nie ten znany kartograf Beauplan, który to sobie przypisał w swoim słynnym Opisie Ukrainy… Straszliwa śmierć tego dzielnego Francuza a zarazem polskiego pułkownika wiele mówi – człowiek, który faktycznie próbował zapanować nad zaporoskimi kozakami natychmiast ginie, zdradzony. Warto tu przypomnieć inne okoliczności tamtych lat – szpiegostwo Greków oraz marny los ich ideologa, słynnego patriarchy Cyryla „kalwinisty” Lukarisa, utopionego w Bosforze w 1638, na rozkaz sułtana Murada IV za podburzanie „na własną rękę" kozaków**.

Za to ów Guillaume Le Vasseur de Beauplan po śmierci Władysława IV, wymówił służbę Janowi Kazimierzowi i wyjechawszy w 1648 do Francji zarobił na królewskim zleceniu, publikując „dla kasy” ten Opis, gdzie nie ukrywał swoich sympatii dla kozaków. A „ostateczną” twierdzę Kudak z 1639 zaprojektował z kolei „sarmacki” Niemiec, czyli Fryderyk Getkant, który w „1655 roku po oblężeniu Krakowa przeszedł [„niedobrowolnie”] na stronę szwedzką i uczestniczył w oblężeniu Jasnej Góry, jednak już w 1658 kierował wojskami polskimi przy oblężeniu Torunia…”

___

*) „Podstawę do tego mniemania stworzył jego „Opis Ukrainy”, w którym, wspominając o budowie twierdzy, zaznacza, że zaczął ją (fis commenser) w miesiącu lipcu 1635. Wbrew temu urzędowy akt, dyplom króla Jana Kazimierza z 1 maja 1662 r., obdarzający polskim indygenatem, syna Marjana, również imieniem Jana, jako „spadkobiercę ojcowskich zasług”, rzecz tę przedstawia odmiennie. „Hetman Koniecpolski, mówi dyplom, nie znalazł odpowiedniejszego od Jana Marjana i jemu polecił nakreślić i zbudować warownię przy kojdackim porohu, co tenże wykonał na pożytek i obronę Rzeczypospolitej z całym wysiłkiem i umiejętnością”.”

**) „Na arenę wielkich wydarzeń wkroczył w 1635, biorąc udział w ataku Iwana Sulimy na twierdzę Kudak. Pochwycony, został skazany na karę śmierci, a wyrok miał zostać wykonany w Warszawie, jednak za wstawiennictwem kanclerza wielkiego koronnego Tomasza Zamoyskiego został uwolniony…

Jednak na Sejmie w lutym 1638 szlachta znieważyła zarówno króla, jak i A. Kisiela, który w swoim przemówieniu przypominał, że w przeciwnym razie rebelianci walczyliby na śmierć i życie. Niektórzy posłowie proponowali nałożenie Pawlukowi na głowę rozpalonej korony i danie mu do rąk rozpalonego berła. Przypomnienie A. Kisiela o dobrowolnym poddaniu się Pawluka nie zostało wzięte pod uwagę. W ten sposób król został ośmieszony. Wkrótce, na początku lutego 1638 wykonano w stolicy na nim i na innych przywódcach wyroki (ścięcie głów, nabicie na pal).” Powstanie_Pawluka

W 1635 roku sułtan Murad IV, idąc za przykładem swych wojowniczych przodków, objął osobiste dowództwo na armią. Turcy 8 sierpnia zdobyli Erywań, a następnie złupili Tebriz. Zwycięski sułtan wrócił do Konstantynopola, by odbyć triumf, jednak jego zwycięstwa przyniosły krótkotrwałe owoce. Wiosną 1636 roku szach Safi I odzyskał Erywań, a następnie pokonał armię turecką. Ponowne propozycje pokojowe Persji zostały odrzucone, a w 1638 roku sułtan Murad IV osobiście poprowadził armię turecką na Bagdad. Miasto padło w grudniu po 39-dniowym oblężeniu, co sprawiło, że Turcja odzyskała kontrolę nad Irakiem. Wkrótce potem nawiązane zostały rozmowy pokojowe.”



tagi: polska  ukraina  francja  kalwiniści 

kpiotrzk
8 kwietnia 2024 09:30
5     589    5 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

kpiotrzk @kpiotrzk
8 kwietnia 2024 09:32

Getkant (Gettkant) Fryderyk (zm. 1666), artylerzysta, inżynier wojskowy, kartograf. Nadreńczyk z pochodzenia, pierwszy raz wymieniony przy przygotowaniach wojny ze Szwecją 1634. W tym roku wykonał plan okolic Pucka (miał też zleconą modernizację tej twierdzy) i Tczewa, w r. 1635 – Grudziądza, Gniewa i Szpicy Montawskiej, a w przebraniu zdjął plan obsadzonej przez Szwedów Piławy. W r. 1637 wykonał mapę Zatoki Puckiej z fortyfikacjami Władysławowa i Kazimierzowa, zaś w roku następnym rozpoczął pracę nad atlasem, pt. Topographia practica (dziś znajduje się w stockholmskim Krigsarkivet), w którym pomieścił mapy i plany wcześniejsze i późniejsze (ostatni Wilna 1648), własne i cudze, kartografów polskich i zdobycze szwedzkie. Przynajmniej ok. r. 1640 nie znał jeszcze języka polskiego. Wspólnie z Władysławem IV prowadził próby nad łożami do moździerzy, zaś w okresie przygotowań do wojny z Turcją z częścią artylerii był wyprawiony do Lwowa. W r. 1646 w hierarchii artyleryjskiej zajmuje trzecie miejsce z tytułem «ceykmeister albo controlleur» artylerii koronnej z pensją roczną 1800 zł. Niewystarczające wynagrodzenie było zapewne tego powodem, że właśnie w tym roku nowy generał artylerii Krzysztof Arciszewski stwierdził brak wyrachowań z kwot pobranych przez G-a na cekhaus lwowski, gdy zaś G. nie wyrachował się do początku wojen kozackich i samowolnie wyjechał do Gdańska, kazał go aresztować. Sprawa musiała się wyjaśnić, skoro po ustąpieniu Krzysztofa Arciszewskiego i śmierci jego synowca Mikołaja obersztlejtnanta artylerii, G. uczestniczył w bitwie pod Beresteczkiem i awansował na obersztlejtnanta (z tym tytułem 1654).
Po oblężeniu Krakowa 1655 znalazł się w służbie szwedzkiej i był z artylerią użyty do oblężenia Jasnej Góry. Jakoby wskazywał słabe strony jej umocnień. Niebawem zapewne wrócił na stronę Jana Kazimierza i kierował przy oblężeniu Torunia 1658, stosując tu wynalezione przez siebie moździerze ziemne, wykopane w ziemi i ocembrowane drewnem, które umożliwiały wystrzelenie na raz pocisków niepraktykowanej dotychczas wagi – wiązek granatów (do 70), kamieni młyńskich, materiałów zapalających i dławiących działaniem chemicznym. G. uczynił też dwa wynalazki w zakresie odpalania, mające na celu uniknięcie podwójnego ognia. Za zasługi nagrodzony został w r. 1663 dochodami z przewozu wiślanego pod Warszawą oraz 6 łanami w ekonomii malborskiej, wreszcie (po r. 1660) stopniem pułkownika artylerii. Po wojnie zamieszkał we Lwowie i tu w pożarze r. 1662 utracił swój dorobek naukowy przygotowany do druku. Zrozpaczony popadł w melancholię i z niej się już nie podźwignął.

Przez przyjaciela, Kazimierza Siemionowicza, za życia (1650) rozsławiony po świecie mianem polskiego Archimedesa w głośnym podręczniku «Artis magnae artilleriae pars I», gdzie też znalazły się opisy jego wynalazków, po śmierci w «Novissimum fundamentum et praxis artilleriae» (1682) Ernesta Brauna i innych pisarzy aż po «Naukę artylerii» Józefa Jakubowskiego (1781). fryderyk-getkant-zm-1666-artylerzysta-inzynier-wojskowy-kartograf

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @kpiotrzk
8 kwietnia 2024 09:33

„In 1650 Siemienowicz published a notable work, Artis Magnae Artilleriae pars prima (Great Art of Artillery, the First Part). Its name implies a second part, and it is rumored that he wrote its manuscript before his death. It is also rumored that he was killed by members of the metallurgy/gunsmith/pyrotechnics guilds, who were opposed to him publishing a book about their secrets, and that they hid or destroyed the manuscript of the second part. Siemienowicz disparaged what he saw as a culture of secrecy based on „canting Alchymists of the times Past…they dealed [sic] in nothing but Smoke, yet arrogantly took upon them to be Professors of so noble and excellent an art as Chymistry.”

zaloguj się by móc komentować

emirobro @kpiotrzk
8 kwietnia 2024 17:26

Dzieki za wpis.

Do tej pory moja wiedza o Kudaku pochodzila z Trylogii i Wikipedii.  Wersja ukrainska podaje pochodzenie nazwy Kudak od tureckiego lub aramejskiego:

https://uk.wikipedia.org/wiki/%D0%9A%D0%BE%D0%B4%D0%B0%D1%86%D1%8C%D0%BA%D0%B0_%D1%84%D0%BE%D1%80%D1%82%D0%B5%D1%86%D1%8F

"Twierdza Kodak , Kodak lub Koidak [1] (współczesne Kaidaki ; pol. Kudak , Kudak od tureckiego „koy” – wieś i „dag” – góra, czyli „osada na górze”, lub z aramejskiej linii „Ko”, cecha i „dak” tonka, czyli cienka linia) to dawna twierdza na prawym brzegu Dniepru, naprzeciw Wąwozu Kodackiego , położona 10 km poniżej współczesnego miasta Dniepru . Pozostałości twierdzy znajdują się na terenie obecnej wsi Stari Kodaki , częściowo zniszczonej w trakcie rozwoju kamieniołomu granitu. Do naszych czasów przetrwały jedynie wały ziemne, znak pamiątkowy i plan mapy, zainstalowane w 1910 roku z inicjatywy Dmytra Jawornickiego."

Pozostale wersje (w sumie 11), zwlaszcza polska i angielska, dorzucaja ciekawe dodatkowe informacje.

https://en.wikipedia.org/wiki/Kodak_Fortress

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kudak

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @kpiotrzk
8 kwietnia 2024 21:23

resztki twierdzy Kudak dzisiaj znajdują się około 10 km od centrum miasta Dniepr w dół Dniepru, na jego prawym brzegu

Dnipro_strikes_(2022-present)

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @kpiotrzk
13 kwietnia 2024 06:48

"Załoga Kudaku w pewnej części ocalała, lecz Dominikanie legli śmiercią męczeńską... W stosunku do nich nie istniały ani zobowiązania, ani przysięgi wroga... Na lewem porzeczu Dnieprowem, prawie wprost Kudaku, wznoszą się mogiły prastare, około których ich pomordowano... Do dziś te mogiły 'Jackowemi mogiłami' zowią; a znikające podanie mówi, iż w ciemną noc jesienną, u 'Jackowych mogił', bujają postacie w białych, krwią zbroczonych szatach... Czyżby ta legenda miała być wieki trwającym wyrzutem sumienia tłuszczy, która od Niżu po Bug i źródła Styru niszczyła ślady pracy licznych pokoleń?" https://www.sbc.org.pl/dlibra/publication/edition/10677

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować