-

kpiotrzk : Boson

Dobry kumpel wieszcza Adasia czyli masoni i tajna policja

Kronika życia i twórczości Mickiewicza – 7 tomów wydanych w latach 1957-1996 przez IBL – ponad 4000 stron imponującego kompendium obejmującego lata od 1798 do 1855… ale z gigantyczną wyrwą – bez kluczowych lat 1824 -1832. No tak jakoś przypadkowo – z przerwą w życiorysie – od „zsyłki” wieszcza do Rosji aż do jego „(nie)udziału” w Powstaniu. Niestety, Maria Dernałowicz zmarła w 2009, więc chyba nie doczekamy się uzupełnienia. To tyle tytułem wstępu.

Wprawdzie Józef Przecławski – bliski kumpel Adama Mickiewicza, jeszcze z Nowogródka i Wilna – ma wpis jedynie w rosyjskiej wiki ( i białoruskiej), ale za to jaki… Był o dwa lata młodszy od Adama i kiedy przyjęto go do nowogródzkiej loży Węzeł Jedności, pomimo bardzo młodego wieku, bardzo szybko uzyskał wysoki stopień wtajemniczenia – Adaś ponoć zatrzymał się na stopniu czeladnika. W latach 1815–1817 studiował na Wydziale Fizyki i Matematyki Uniwersytetu Wileńskiego, słuchając wykładów razem z Adamem. 

W efekcie „imperialna kariera” naszego Józka wprost eksplodowała – już w lutym 1824, czyli w wieku raptem 24 lat, został urzędnikiem powstałego w 1802 Imperialnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych! No i zaraz bardzo się tam przydał – nie tylko pomagał Adamowi,  będącemu wtedy w Moskwie na „zsyłce” po rozbiciu filomackiej sieci, urządzić się.

Po powrocie z Krymu i Odessy – Adam i Józek spotykali się oczywiście w salonie u owej prześcipnej Karoliny. Mało tego, tak się składa, że kiedy „czternastego (26) maja 1829 roku Mickiewicz odpłynął z Petersburga do Kronsztadu, gdzie przesiadł się na angielski parowiec Jerzy IV” *, to tymczasem nasz Józek odchodzi z imperialnego MSW i… zajmuje się wydawaniem sławnego Tygodnika Petersburskiego. Ostoi imperialnej prawomyślności.

Sadzę, że Przecławski, który później jeszcze będzie pełnić rolę imperialnego cenzora, nie do końca opuścił wtedy owe MSW, a jedynie cichutko przeszedł pod skrzydła naszego dobrego znajomego – niezastąpionego generała Benckendorffa**. Tu trzeba przypomnieć, że Imperialne Ministerstwo Policji powstało w 1810 (czyli w roku zniesienia blokady kontynentalnej i zezwolenia na przebywanie bogatym żydowskim kupcom i wojskowym poza strefą osiedlania…), ale już w 1819 zostało włączone do owego MSW. Tyle, że w lipcu 1826 – po nieudanej rewolucji dekabrystów*** – wydzielony został z niego przesławny III Oddział, czyli tajna policja – prekursorka carskiej Ochrany – pod silnym przewodnictwem naszego generała.

___

*) “…W tym czasie przybył na statek Nikita Wołkoński, mąż Zinaidy, który przyniósł poecie przygotowane przez Marię Szymanowską listy polecające do różnych osobistości w Niemczech (przede wszystkim do Johanna Wolfganga von Goethego) a także przygotowane przez Malewskiego weksle na ponad 2 tys. rubli…” -- Bohdan Urbankowski, Adam Mickiewicz.

**) Mason. W 1821 próbował przestrzec Aleksandra I przed zagrożeniem ze strony organizacji dekabrystów, lecz car to zignorował. Po buncie dekabrystów w 1825 zasiadał w komisji śledczej i lobbował za utworzeniem Korpusu Żandarmerii i tajnej policji, Trzeciego Oddziału Kancelarii Cesarskiej. Od 1826 do 1844 r. pełnił funkcję pierwszego szefa żandarmerii i dyrektora wykonawczego Sekcji Trzeciej. Pod jego kierownictwem Sekcja Trzecia wprowadziła m.in. ścisłą cenzurę literatury i przedstawień teatralnych.

Ponadto wywarł wielki osobisty wpływ na cara Mikołaja. Mówi się, że car powiedział: Prawdopodobnie jestem do zastąpienia dla Rosji, nie tak jak Benckendorff. Wreszcie, za przyczyną swojego rywala Piotra Kleinmichela, zrezygnował ze swoich urzędów wiosną 1844. Wyjechał do Niemiec i zmarł w drodze powrotnej 23 września 1844 [utonął w morzu, niedaleko Rewalu]  de.wikipedia.org/Alexander_von_Benckendorff

Na początku 1842 r. Kleinmichel, który rok wcześniej awansował na generała piechoty (04.16.1841), został ministrem wojny, a pod koniec tego roku został mianowany szefem głównych środków łączności i budynków publicznych i pozostał na tym stanowisku do października 1855 r. ru.wikipedia.org/Клейнмихель,_Пётр_Андреевич

***) Najbardziej radykalnym ideologiem dekabrystowskim był Paweł Pestel, przywódca Towarzystwa Południowego, którego traktat programowy Prawda Ruska przewidywał obalenie caratu, egzekucję cara i jego rodziny, przeprowadzenie reformy agrarnej, zniesienie pańszczyzny, proklamowanie republiki i wprowadzenie ustroju opartego na trójpodziale władzy, inspirowanego także praktyką polityczną jakobinów. Taktyka spiskowa, wprowadzenie zmian drogą carobójstwa i przewrotu została z czasem przyjęta przez większość dekabrystów.

Mimo różnic, Towarzystwa współpracowały ze sobą. Towarzystwo Południowe utrzymywało również kontakty z polskim Towarzystwem Patriotycznym. Towarzystwo Północne działało w Petersburgu, podczas gdy centrum drugiego ze stowarzyszeń był Tulczyn, kwatera 2. Armii rosyjskiej.

Mikołaj I nakazał ścigać wszystkich podejrzanych o udział w spisku i buncie. Swemu zaufanemu adiutantowi, generałowi Beckendorffowi, kazał przeczesać miasto, a schwytanych żołnierzy dostawiać do Pałacu Zimowego.



tagi: polska  rosja 

kpiotrzk
9 lutego 2024 08:27
20     1000    5 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

z-daleka @kpiotrzk
9 lutego 2024 14:40

"Prawdopodobnie jestem do zastąpienia dla Rosji, nie tak jak Benckendorff"

Może wynikało to z międzynarodowego zainstalowania Benckendorffa?

Jak pisze niemiecka wiki korzenie przodków naszego protagonisty wywodzą się z miejscowości Salzwedel,przypadkowo w tej miejscowości w 1845 r. umarł pruski generał- major Wilhelm Karl Reinhold  Beckendorf. Niby mała różnica w nazwisku , ale żeby umrzeć  w tej samej  małej miejscowości skąd wywodzą się korzenie Alexandra ? Co ciekawsze " deutsche-biografie.de" uwzględnia różne podobne wersje nazwiska np. Benkendorf, Bene(c) kendorf(f). W 1789 miało nastąpić przejęcie pod własny herb wymarłego rodu Hindenburg co uwidoczniło się w nazwisku prezydenta Rzeszy Paula von Beneckendorff und Hindenburg. W tym momencie powinno nam przyjść do głowy spektakularne zwycięstwo Hindenburga w 1914 pod Tannenberg ( Grunwald) nad Rosją. Czy to było skutkiem militarnego geniuszu Hindenburga ? czy może czegoś zgoła innego ?

 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @kpiotrzk
9 lutego 2024 14:50

Jest sporo artykułów i opracowań na temat masoństwa u Mickiewicza. Zwłaszcza w jego twórczości. 

Np. Zdzisław Kepiński, "Mickiewicz hermetyczny", PIW, Warszawa 1980. 

https://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=77112

No i ten Władysław, bezwzględnie czyszczący ścieżki i tropy ojca.

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @z-daleka 9 lutego 2024 14:40
9 lutego 2024 16:29

W jakimś stopniu na pewno - Rosja w tym czasie usiłowała urwać się ze smyczy, czyli wydostać się z żelaznego uścisku Londynu, na rzecz Niemiec. Będę o tym jeszcze tu pisał.

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @KOSSOBOR 9 lutego 2024 14:50
9 lutego 2024 16:38

Masoneria u Mickiewicza to w sumie jednak detal - był tam pionkiem - w następnej notce będzie więcej zaskakujących konkretów z jego życiorysu, których nikt nie chce analizować... a jeśli chodzi o jego "duchowe błądzenie", to dopiero w Paryżu zaczął dokazywać.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @kpiotrzk
9 lutego 2024 22:04

To jest dobre. Taka wyrwa się uchowała.

Po odjęciu dat tomów powstaje taki ciąg:

26

brak 2

6

4

3

1

5

W sumie pięćdziesiąt siedem roczników. Inaczej to jest siedem okresów (tomów?).

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @kpiotrzk
10 lutego 2024 01:16

Litwo, ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie ...

itd, a przecież to Polska właśnie dla Mickiewicza była.

O czym wy do cholery rozmawiacie? Lepiej się zamknij.

________

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @cbrengland 10 lutego 2024 01:16
10 lutego 2024 01:53

I oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie pokazał tej Polski, która jest w tych nutach, ok. Tak, to właśnie my tam jesteśmy. A nie? Odpowiedz może.

__________
zaloguj się by móc komentować

cbrengland @cbrengland 10 lutego 2024 01:53
10 lutego 2024 02:05

Tak tylko dodam, ze co najmniej, trzy razy dziennie, rano, wczesnym popołudniem i wieczorem, a też i w nocy, na stacji radiowej classicfm, w tej heretyckiej Anglii, Chopin jest właśnie. Tego chcą słuchacze. Wiedzą, czego chcą.

A my Polacy w Polsce i nie tylko, wiemy naprawdę czego chcemy? Wątpię właśnie niestety.

_________

zaloguj się by móc komentować


kpiotrzk @cbrengland 10 lutego 2024 01:16
10 lutego 2024 04:13

O tym, że kiedy w 1848 Norwid i Krasiński pojechali do Rzymu bronić (fizycznie!) Piusa XI, to Mickiewicz publikował w Paryżu rewolucyjne i antykatolickie pisma, no i przy tym trafił zasłużenie na Indeks. O tym między innymi rozmawiamy, a Ty dzieciaku?

Wiesz przynajmniej skąd staliniści w PRL wzięli nazwę Trybuna Ludu ?

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @cbrengland 10 lutego 2024 01:53
10 lutego 2024 04:15

Wielokrotnie już o tym pisałem - Szopen był Polakiem w 200%, ale z Adamem była zupełnie inna historia. O czym zresztą świadczą ich bezpośrednie kontakty.

zaloguj się by móc komentować


Zdzislaw @kpiotrzk 10 lutego 2024 04:15
10 lutego 2024 12:41

On najlepiej w życiu to się poznał na tej "wyzłacanej pszenicą, posrebrzanej żytem" ziemi i jej mieszkańcach, więc się na tym "lansował". A czego nie wiedział, to musiał doczytać, m.in. u Scota, lub co nieco nazmyślał. 

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @Zdzislaw 10 lutego 2024 12:41
10 lutego 2024 14:44

1. On autentycznie uważał się za Litwina, tak jak Miłosz zresztą

2. Jego przesławne nomenomen Dziady to trująca mieszanka byronowskiej mitomanii i litewskiego pogaństwa

3. W jego Panu Tadeuszu Polacy to półgłówki, którzy jakoś tam sobie radzą tylko dzięki cymbaliście (za pośrednictwem Robaka) - a tego rzewno-urokliwego opisu przyuczył się u Henryka, brata Karoliny  

4. Był antykatolicki, że już nie wspomnę o jego mistrzu Towiańskim...

5. Był jednym z pierwszych piewców i działaczy międzynarodówki socjalistycznej

zaloguj się by móc komentować

Zdzislaw @kpiotrzk 10 lutego 2024 14:44
10 lutego 2024 17:58

Ale nie przesadzajmy! Pojęcie Litwin miało wówczas wiele znaczeń i bardzo mało, nic zgoła, wspólnego z pojeciem współczesnego Litwina, Żmudzina poniekąd - Zemajtisa. Miałem kolege o takim nazwisku. A propos nazwisk, to przypomnę (bo juz tu chyba pisalem), jak to pewien Białorusin, chyba prawdziwy wróg Moskowii, lecz piszący po rosyjsku, nosi polsko brzmiące nazwisko Litwin.

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @Zdzislaw 10 lutego 2024 17:58
10 lutego 2024 18:05

jasne, mi tu chodzi, podobnie jak w przypadku Miłosza, o "duchowego Litwina" 

zaloguj się by móc komentować

Zdzislaw @kpiotrzk 10 lutego 2024 14:44
10 lutego 2024 18:07

A swoją drogą celnie Pan zauważył, że uważał Polaków za półgłówków, co niektórzy biorą za dowód tejże głupoty. Ten cytat "szlachta na koń siędzie, my z synowcem na czele i jakoś to będzie" gra pierwsze skrzypce w tego rodzaju "analizach". Taki to ten Adaś był przekonujący. A już rola Jankiela i jego słynny "patriotyczny" koncert, to wręcz mistrzostwo świata.

zaloguj się by móc komentować

kpiotrzk @Zdzislaw 10 lutego 2024 18:07
10 lutego 2024 18:31

Jest to w sumie bardzo, bardzo smutne - Norwid umierał w nędzy, a Adam w blasku patriotycznej (!) chwały - a my w szkołach, i nie tylko, do dziś klaszczemy - geniusz, geniusz! Owszem rymy pięknie składał, no ale "cała reszta" nadaje się do kosza. Wielki szkodnik - zostawmy go tym którzy go wypromowali - socjalistom i internacjonalistom wszelakim. 

A pamiętajmy o Franciszku i Cyprianie. No i o Frycku, ma się rozumieć.

 

zaloguj się by móc komentować


zaloguj się by móc komentować